Kunulek skończył pięć lat, albowiem urodziny obchodzi 10 stycznia. Było nawet śpiewane "sto lat" i zabawy w ganianego. Na przyjęciu konsumowano różne przysmaki, whiskas i żółty serek. Puszkin żałował, że nie podano żadnego alkoholu. No ale kto widział alkohol na przyjęciu urodzinowym pięciolatka?
Sto lat Kuniu :-)
OdpowiedzUsuńKunulku. Cioteczka Basia ze Szczecina podsyła Ci całuski (od siostruni też)
OdpowiedzUsuń