Ogonek nie żyje, Jędrek znalazł go rano na ulicy w drodze do szkoły.
Szybko tam pobiegłam, ale zabrałam już tylko martwe kocie ciałko.
Żegnaj Ogonku...
Mam nadzieję, że się kiedyś jeszcze spotkamy.
Może przez przypadek trafię do Kociego Raju...
taki piękny Kociamber :(
OdpowiedzUsuńCiężko się z tym pogodzić ...... :(
Żegnaj Piękny Kiciu :(
[*]